Przygotowanie obiadu dla wielodzietnej rodziny wymaga sporo czasu i wysiłku. W końcu, żeby nakarmić całą familię, należy obrać i ugotować więcej niż kilka ziemniaków. Nie mówiąc już o tym- ile warzyw trzeba obrać, by przyrządzić surówkę. Na szczęście domowe gospodynie mają w zanadrzu obieraczki do ziemniaków i obieraczkę do warzyw.
Kiedy obieraczka do warzyw staje się niezbędna?
Na pewno przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Wtedy właśnie na polskich stołach zaczyna królować sałatka jarzynowa. Jak wiadomo, składa się ona głównie z warzyw. Te po pierwsze trzeba kupić, potem umyć i ugotować i dopiero potem obrać ze skórki. Gdy zabiera się za to przy pomocy noża- czynność ta trwa nawet dwie godziny. Poza tym istnieje ryzyko, że można się niechcący skaleczyć.
Obieraczka do warzyw nie nastręcza takich niespodzianek i pracuje o wiele szybciej. Zwłaszcza gdy zasilana jest na prąd. Jej wydajność jest prawie dwukrotnie większa od ręcznego obierania warzyw. Toteż wiele pań domu decyduje się na jej zakup, bo przed świętami oprócz sałatki jarzynowej jest jeszcze tyle do zrobienia.
A co w przypadku obieraczki do ziemniaków?
Ona jest praktycznie niezbędna przez cały rok, bo ziemniaki, kotlet i surówka to podstawowy zestaw obiadowy wielu rodzin. Niektórzy wprost nie wyobrażają sobie życia bez ziemniaków. Na szczęście obieraczki to coraz popularniejsze kuchenne sprzęty i nie ma już problemu z ich zakupem. To sprawia, że przygotowanie obiadu dla dużej rodziny nie zajmuje już pół dnia i nie zostawia na dłoniach pań widocznych śladów użytkowania.